- Ja się zachwycam naszą Mają, jej talentem i czuciem gry. Jest jak taka muszka, jak pszczółka. Ma bogaty repertuar zagrań, a to podetnie piłkę, a to skróci zagranie, a to znów pod górę - mówi w rozmowie z Interią były znakomity tenisista Wojciech Fibak.