Prawdopodobnie jedną z kar nałożonych na Romelu Lukaku po jego niefortunnym wywiadzie dla SkySports była konieczność sprostowania sytuacji i złagodzenia wzburzenia kibiców poprzez specjalną odezwę skierowaną do nich przez klubową kamerę Chelsea.
Przepraszam fanów za zamieszanie, które wywołałem. Wy doskonale wiecie, że jestem związany z tym klubem od wielu lat, a więc rozumiem wasze zdenerwowanie. Oczywiście moim celem na kolejne tygodnie będzie odbudowanie waszego zaufania. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby pokazać swoje zaangażowanie tak przy okazji treningów, jak i meczów - powiedział dla klubowej telewizji napastnik.
Przepraszam też menedżera, moich kolegów z drużyny, a także zarząd. Uważam, że moment, w którym udzieliłem wywiadu, był niewłaściwy. Chcę iść naprzód i upewnić się, że zaczniemy wygrywać kolejne spotkania. Wszystko dla chwały Chelsea - dodał Lukaku.
28-latek rozegrał w tym sezonie 18 meczów, strzelił siedem goli (w tym pięć w lidze) i zanotował dwie asysty.