Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro wezwał narodowców do „obywatelskiego nieposłuszeństwa”, czyli do łamania prawa. Zachęcił ich do przeprowadzenia Marszu Niepodległości, pomimo nieprzychylnych dla nich decyzji wszystkich kolejnych sądów. I w ten sposób stanął wpół drogi między totalnym imposybilizmem, a zwyczajnym błazeństwem.