Podczas zakończonych niedawno festiwali filmowych w Wenecji, Telluride i Toronto jedno nazwisko było na ustach wszystkich: Kristen Stewart. Aktorka, znana na całym świecie z roli Belli w sadze "Zmierzch" i mająca na koncie wiele docenianych przez krytyków i publiczność występów (m.in. "Królewna Śnieżka i Łowca", "Seberg"), porwała widzów swoją kreacją w filmie "Spencer" Pabla Larraína, w którym wcieliła się w księżnę Dianę