- Co proponuje rząd PiS-u? Pełzającą centralizacje - mówił w środę Rafał Trzaskowski. Jak dodał, rząd "chce doprowadzić do sytuacji, w której to tylko minister będzie mógł decydować, czy jakaś konkretna dzielnica będzie mogła wzrastać, czy jakaś konkretna ulica w Sopocie, Wołominie czy w Warszawie będzie remontowana, gdzie zostaną zasadzone drzewa, a nie samorządowiec, nie wójt, burmistrz czy prezydent".