Jerzy Bzdęga był bramkarzem Olimpii Poznań, Warty Poznań i mniejszych wielkopolskich klubów, zaliczył też epizod na Wyspach Owczych. Właśnie dla drugoligowej Olimpii oraz w Pucharze Wysp Owczych udało mu się strzelić gole po wykopach od bramki do bramki. Takim wyczynem na tym szczeblu nie może się chyba pochwalić żaden inny polski bramkarz. Jerzy Bzdęga zmarł nagle w ubiegłym tygodniu na zawał serca w wieku 65 lat.