W jutrzejszym spotkaniu Carabao Cup z Aston Villą ponownie nie zobaczymy Edouarda Mendy'ego. Jak to zwykle bywa w meczu pucharowym, Thomas Tuchel zapowiedział zmiany w składzie.
Mendy nie może jutro zagrać. Do tej pory nie wrócił na treningi, postaramy się zrobić wszystko aby był gotowy na sobotę. Jutro będzie miał treningi indywidualne, miejmy nadzieję, że w czwartek będzie już trenował z zespołem. Myślę, że jego występ w sobotę jest możliwa, ale to wyścig z bólem i z czasem.
Dziś nie ogłoszę składu na jutro, ale nastąpią pewne zmiany, ponieważ chcemy dać minuty chłopakom, którym w tej chwili ich brakuje - mówi Tuchel.
Jednym z bardziej pokrzywdzonych jest Timo Werner, który nie rozpoczął meczu od czasu pozyskania Romelu Lukaku. Obydwaj napastnicy grali wspólnie w drugiej połowie spotkania z Tottenhamem.
Timo może grać z Romelu, bardzo dobrze spisywał się przez ostatnie 25-30 minut starcia ze Spurs, to dało nam poczucie, jak mogą być niebezpieczni grając wspólnie. Myślę że Timo nie był zadowolony z początku tego sezonu, wszyscy wiemy, że może być większym zagrożeniem pod bramką rywala. W ostatnich sesjach treningowych był bardziej zrelaksowany, pewny siebie i dlatego postawiliśmy na niego w meczu z Tottenhamem. Na treningach porusza się swobodniej i podejmuje decyzje z większą pewnością. Widać wyraźne oznaki, że jest w dobrym stanie i mam nadzieję, że jutro to pokaże.
