Sędzia Igor Tuleya - podobnie jak w poprzednich latach - złożył do prezesa swojego sądu wniosek o umożliwienie mu zajęć ze studentami. Dostał odmowę, w której przeczytał, że prowadzenie przez niego zajęć "przyniosłoby ujmę godności sędziego". - Nie zastosuję się do zakazu - mówi w rozmowie z TOK FM.