Jeśli spodziewaliście się, że ostatnio nie robię nic innego, jak tylko słucham piosenek Pawła Kukiza, to jesteście w błędzie, choć blisko prawdy. Otóż zabierałem się za fundamentalną repetycję płyt tego wokalisty, ale uświadomiłem sobie, że przecież wszystko to już słyszałem, a w dodatku nagminne cytowanie poetyckich fraz Kukiza przez publicystów i komentatorów politycznych najzwyczajniej wychodzi mi uszami. Zabrałem się zatem za czytanie o Kukizie, mianowicie nabyłem dwie książki – „Paweł Kukiz. Człowiek bezkompromisowy” oraz „Paweł Kukiz. Poseł bezkompromisowy” autorstwa niejakiej Ludwiki Preger, kimkolwiek ona jest, jeśli w istocie istnieje.
