Była młoda, z głową pełną planów na przyszłość. 19-letnia Basia, która zginęła tragiczną śmiercią pod kołami miejskiego autobusu w Katowicach, osierociła dwoje malutkich dzieci: 7-miesięcznego Igora i 2-letnią Elizę. Pogrążeni w smutku narzeczony, rodzice, przyjaciele i znajomi pożegnają Basię w sobotę rano.