Jaki ojciec taki syn, opowiadają ludzie w Borowcach. Tragedia wisiała na włosku. – Jacek wdał się w swego ojca – opowiadają krewni. – Ojciec ze wszystkimi wojował, musiał postawić na swoim. Jacek jest taki sam – dodają. Mieszkańcy mówią, że to Stanisław Jaworek (†80 l.) podzielił braci. Wszystko przez jedną decyzję. A raczej jej brak.