Smutno mi… tak zwyczajnie po ludzku smutno. Nie będę ukrywać, że byłam jedną z tych, która nie wyobrażała sobie, że siatkarze reprezentacji Polski wrócą do kraju bez medalu. Ba! Nie dopuszczałam do siebie myśli, że nie będą w stanie przejść tego przeklętego ćwierćfinału, który od igrzysk olimpijskich w Atenach jest naszą zmorą - pisze w swoim cyklu "Chylę czoła" Paulina Chylewska z Polsatu Sport.