Od komputerów i smartfonów, przez tablety i telewizory, po wielkie ekrany na ulicach i w centrach handlowych. Wyświetlacze we wszelkich formach wdarły się do naszego codziennego życia z taką mocą, że nie ma praktycznie chwili, w której nie patrzylibyśmy na nie. Stało się to, czego eksperci obawiali już od dawna - uzależniliśmy się od ekranów.