Brytyjska aktorka, przy okazji 20. rocznicy premiery "Pearl Harbor", wspomina, że gdy pracowała z reżyserem Michaelem Bayem przy tej superprodukcji, to czuła, że w jego oczach nie jest wystarczająco atrakcyjną kobietą. "Był zaniepokojony tym, że nie byłam blondynką, a moje piersi nie były większe od mojej głowy" - opowiadała Kate Beckinsale.