Koszmarnie zaprezentowała się Wisła Kraków w ostatnim domowym meczu sezonu 2020/2021 z Lechem Poznań. „Biała Gwiazda” była długo tylko tłem dla „Kolejorza”, który w Krakowie grał szybko, z pomysłem i przede wszystkim zdecydowanie lepiej od gospodarzy. Dopiero wejście Jakuba Błaszczykowskiego na boisko zmieniło obraz gry, ale nie wystarczyło, żeby zdobyć choć jeden punkt.