– Praga stała się centrum rosyjskich akcji szpiegowskich w regionie. Raz po raz pojawiały się doniesienia o wzmożonej aktywności rosyjskiej mafii w Czechach. Należało się spodziewać, że wcześniej czy później wybuchnie awantura – mówi „Newsweekowi” Jiří Pehe, doradca Václava Havla.