Na jutrzejszy mecz z West Ham między słupki powróci Edouard Mendy. Thomas Tuchel potwierdził obsadę bramkarską i przekreślił możliwość gry Mateo Kovacica pozostaje nieobecny i prawdopodobnie nie zgra również w meczu ze swoim byłym zespołem, Realem Madryt w Lidze Mistrzów.
Mateo Kovacic jest wciąż niedostępny, ale wszyscy inni są gotowi do gry. Być może Mateo wróci do nas na mecz z Fulham, ale to tylko prognoza. Może fizjoterapeuci i lekarze zabiją mnie za postawienie takiego terminu, ale myślę, że może okazać się to realne. Pierwsze spotkanie z Realem może okazać się dla niego zbyt szybko, zwłaszcza że jeszcze nie trenował z zespołem, Fulham jest bardziej realistyczny.
W ostatnich dwóch meczach w bramce stanął Kepa, który nie wpuścił gola.
Jutro w bramce będzie Mendy. Zmianę na Kepę wprowadziliśmy na mecz Pucharu Anglii a jeszcze wcześniej wraz z trenerem bramkarzy zdecydowaliśmy, że dostanie w ramach nagrody również jeden mecz po pojedynku z Manchesterem City.
Chcieliśmy nagrodzić to, co pokazuje na treningu i w szatni, bardzo się cieszę, że mógł pokazać się na boisku i poczuć rytm gry. Zachował dwa czyste konta w dwóch trudnych dla nas meczach, więc wiemy, że możemy całkowicie polegać na naszych dwóch bramkarzach. Sytuacja ogólnie się nie zmieniła, więc Edou będzie jutro na boisku.
Dobra wiadomość na ten mecz jest taka, że jesteśmy całkowicie skupieni na boisku bez innych tematów w pobliżu. Spodziewamy się trudnego meczu, West Ham to bardzo silny zespół który stawia na solidarność i dyscyplinę, a to zawsze jest niebezpieczne przy kontrach.
Polegają na swoich stałych fragmentach gry które są prawdziwym zagrożeniem, więc wyzwanie jest jasne. Chcemy kontrolować mecz, ograniczać straty piłek do minimum, bardzo inteligentnie zamykać przestrzenie aby uniemożliwić kontry i oddać jak najmniej stałych fragmentów gry. Taki jest plan, ale jest wiele rzeczy do zrobienia, więc jest to duże wyzwanie.