"Podejrzany wskazał, że wypowiedź ta stanowiła krytyczną ocenę działań Prezydenta.W ocenie prokuratury użyte przez podejrzanego określenie jest obraźliwe. Niedopuszczalne jest uznanie użytego słowa za merytoryczną krytykę, akceptowalną w ramach konstytucyjnej wolności wypowiedzi"