Strajk Przedsiębiorców, który powstał na fali sprzeciwu wobec zamykania gospodarki przez epidemię koronawirusa, stworzył partię. Teraz powstają jej struktury w Poznaniu. - Chcemy, aby zawodowi politycy, którzy nie znają się na zarządzaniu i nie mają kompetencji, odeszli. Naszym celem jest wspieranie biznesu. Państwo powinno działać jak firma, a sprawy światopoglądowe należy odłożyć na bok i rozstrzygać je w referendach – przekonuje Tomasz Taran, budowlaniec z Poznania, jeden z działaczy Strajku Przedsiębiorców.