![](https://bi.im-g.pl/im/ab/9f/19/z26867115M.jpg)
- Nie mam pojęcia, co znaczy to, co krzyknął do mnie Bono. Ale krzyknąłem to samo - przyznał z rozbrajającą szczerością Erling Haaland po meczu Borussii z Sevillą (2:2). Dobrze określił to, czym jest "kiricocho" - południowoamerykański przesąd, który słychać na każdym stadionie w Hiszpanii.