W najbliższy piątek prokuratura chce przesłuchać Igora Tuleyę. Będzie to już trzecia próba, bo na dwa poprzednie terminy sędzia się nie stawił. Podobnie ma zrobić i tym razem. - Każdy scenariusz jest możliwy, nawet takie spektakularne kino akcji ze sceną, w której jestem zatrzymywany. Ale spokojnie, mam 51 lat i jak na swój wiek, jestem niesamowicie sprawny - mówił w TOK FM Tuleya.