Dziennik Zarazy Wpis nr 320 || O Owsiaku jak o zmarłym – można mówić tylko dobrze albo w ogóle. Zbliża się kolejna, tym razem kowidowa, edycja jego Orkiestry. Zawsze był dla mnie pewnym popkultorowym fenomenem, ale rozważania nad jego osobą to chodzenie po kruchym lodzie. Bo o Jurasie można tylko w lansardach. Postanowiłem zobaczyć, dlaczego tak jest i czy rzeczywiście na to zasługuje.