"W Polsce artyści są traktowani po macoszemu. Tylko 14 proc. z nas jest zatrudnionych na etacie, cała reszta pracuje na umowach śmieciowych bądź prowadzi własną działalność gospodarczą. Nie jesteśmy na uprzywilejowanej pozycji" - podkreśla w rozmowie z PAP aktor i producent Marcin Kwaśny.