No to drogi Czytelniku/Czytelniczko jesteś sam/sama sobie winna. Trzeba było nie być impulsywnym i brać mandaty z pocałowaniem ręki. Nie dyskutować, nie pyskować i nie odwoływać się do sądów (no bo to wiadomo co to za kasta tam siedzi i nie orzeka po naszej myśli). I to pisać...