Liczy się dobre przygotowanie do meczu, przewidywanie co może się zdarzyć, narzucanie swojego tempa, intensywności, własnego sposobu gry i chęć zwycięstwa. Wiemy przecież po co na stadion przychodzą kibice: chcą zobaczyć Górnika przygotowanego, grającego do przodu i zapewniającego pozytywne emocje - mówi Marcin Brosz