Stijn D’Hulst, rozgrywający reprezentacji Belgii, otrzymał propozycję gry w PlusLidze. Pozyskaniem 29-letniego zawodnika Cucine Lube Civitanova jest MKS Będzin, który może stracić Grzegorza Pająka. Belg nie jest jedynym zawodnikiem na tej pozycji, z którym rozmawia będziński klub. W składzie Cucine Lube Civitanova Stijn D’Hulst częściej odgrywał rolę zmiennika Bruno Rezende, niż miał okazji do występów […]
Artykuł Belgijski rozgrywający na celowniku klubu z PlusLigi opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
Stijn D’Hulst, rozgrywający reprezentacji Belgii, otrzymał propozycję gry w PlusLidze. Pozyskaniem 29-letniego zawodnika Cucine Lube Civitanova jest MKS Będzin, który może stracić Grzegorza Pająka. Belg nie jest jedynym zawodnikiem na tej pozycji, z którym rozmawia będziński klub.
W składzie Cucine Lube Civitanova Stijn D’Hulst częściej odgrywał rolę zmiennika Bruno Rezende, niż miał okazji do występów na boisku. – Chcę wrócić do roli pierwszego rozgrywającego – zapewnia 29-letni siatkarz. Bruno Rezende przenosi się do swojej ojczyzny i będzie reprezentował barwy Funvic Taubate, a w jego miejsce włoski klub pozyskał Argentyńczyka Luciano De Cecco.
Stijn D’Hulst nie ukrywa, że również ma propozycję ze swojego kraju. Pozyskaniem reprezentanta Belgii zainteresowany jest Knack Roeselare. – Oczywiście Knack to fantastyczny klub, dobrze zbudowany, znam tam wszystko i wszystkich – mówi zawodnik, który w Roeselare grał w latach 2010-2017. – Jednak ze sportowego punktu widzenia chyba stać mnie na więcej. Czasem wydaje mi się, że teraz na powrót jest jeszcze za wcześnie i za kilka lat znów będę musiał wyjechać za granicę. Knack to jednak mój klub, byłbym blisko rodziny – zuważa Stijn D’Hulst.
Co ciekawe Cucine Lube Civitanova wcale nie chce pozbywać się Belga. – Wręcz przeciwnie, chcą mnie zatrzymać. Decyzja leży po mojej stronie, muszę to przemyśleć. Nie wykluczam niczego, nawet możliwy jest transfer do polskiej ligi. Klub z Będzina przedstawił mi konkretną i atrakcyjną propozycję. To też do mnie przemawia, w najbliższych dniach będę miał więc sporo do myślenia – przyznaje reprezentant Belgii.
W MKS-ie Stijn D’Hulst miałby zastąpić Grzegorza Pająka, o którym mówi się, że zostanie zawodnikiem pierwszoligowej Politechniki Lublin. Jeśli jednak Belg wybierze grę w swojej ojczyźnie lub pozostanie we Włoszech, będzinianie mają jeszcze kilka innych opcji.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
Artykuł Belgijski rozgrywający na celowniku klubu z PlusLigi opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.