Konsekwencjom wynikającym z tzw. karty LGBT poświęcona była konferencja prasowa pod hasłem zagrożenia dla Polski wynikające z deklaracji LGBT plus, ogłoszonej przez Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w lutym tego roku.
Jak informuje Ordo Iuris, Urząd Miasta jednoznacznie podaje, że nie przeprowadzono oceny skutków finansowych deklaracji LGBT, mimo że będzie wpływała ona na charakter współpracy Miasta Stołecznego Warszawa z przedsiębiorcami. Jednocześnie nie przeprowadzono oceny skutków gospodarczych, czyli wpływu deklaracji na sytuację przedsiębiorców działających na terenie Warszawy.
Ordo Iuris podjęło próbę dokonania takiej oceny. Przytacza klauzule stosowane w umowach o wykonanie zadania publicznego zawieranych przez Warszawę. Jeden z punktów wzorca umowy mówi: Różnicowanie w traktowaniu osób ze względu na obiektywnie uzasadnione przyczyny nie stanowi przypadku dyskryminacji.
– Przedsiębiorca, który podpisze tego rodzaju klauzulę, w ramach szerszej umowy, będzie zobowiązany do uzasadniania, że w relacjach ze swoimi kontrahentami kierował się przesłankami, które mają charakter uzasadniony – zwraca uwagę Ordo Iuris.
Podkreśla, że jest to wypaczone rozumienie zakazu dyskryminacji. Oznacza bowiem, że wystarczy posądzenie przedsiębiorców przez lobby LGBT, by ten musiał się tłumaczyć przed władzami miasta i był zagrożony zerwaniem umowy i utratą kontraktów.
– Prezydent Warszawy de facto mówi, że jeżeli przedsiębiorca został posądzony o dyskryminację, będzie musiał udowodnić, że nie dyskryminował – alarmuje Ordo Iuris.
Do Trybunału Konstytucyjnego z nimi! – wezwał a Rafał A. Ziemkiewicz.
Do Trybunału Konstytucyjnego z nimi! https://t.co/Ij1UqcbQgS
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 31 maja 2019
