Mieszkańcy Śniatycz (woj. lubelskie) nie mogą pogodzić się z tym co się stało. Kilka dni temu ktoś zastrzelił siedzącego na gnieździe pośrodku wsi bociana. Samica osierociła dwa małe pisklęta. Jedno już zdechło, drugim opiekuje się samotny samiec. Ale nie jest pewne czy sam da radę wychować nieopierzone jeszcze maleństwo. Trwają poszukiwania drania, który strzelił do ptaka. Sprawą zajmuje się policja.