Ostdeutsche Presse. J. 29, № 208 (5 września 1905)
Mamy już grudzień, a Arkadiusz Milik wciąż nie wrócił na murawę. Jego przyszłość w Juventusie wisi na włosku. Tak przynajmniej sugerują media, choć działania władz klubu, a raczej ich brak, sugerują co innego. Zaskoczony takim obrotem spraw jest Massimo Brambati. Były piłkarz Torino zdradził kilka plotek transferowych, m.in. w kontekście SSC Napoli czy właśnie Juventusu i nagle rzucił nazwiskiem Polaka. - To szaleństwo - mówił. Co dokładnie go oburzyło?
Doradca premiera Viktora Orbana wyjaśnił, z czego wynikała decyzja węgierskiego rządu o przyznaniu Marcinowi Romanowskiemu azylu politycznego.
Na warszawskich Bielanach od ponad 40 lat grupa rzemieślników prowadzi swoje zakłady. Wybudowali je na własny koszt, w zamian za co dostali obietnicę użytkowania wieczystego. Nie dostali decyzji do dziś.
Jagiellonia Białystok rozgrywała w czwartek ważny mecz w ramach Ligi Konferencji. Tymczasem piłkarze Olimpiji Lublana dość niespodziewanie otrzymali wsparcie ze strony fanów innego polskiego zespołu.
"To taka nowoczesna forma ataku, który myśmy widzieli w PRL pod hasłem 'Zaplute karły reakcji'. To jest przeniesienie tych samych sposobów działania z czasów państwa totalitarnego. Naprawdę nie ma w tym żadnej przesady" - zaznaczyła Joanna Lichocka.
Ostdeutsche Presse. J. 29, № 207 (3 września 1905)
Dwa czwartkowe mecze I ligi kobiet przyniosły pewne niespodzianki. Drużyna beniaminka z Gdańska wygrała swój drugi mecz w sezonie. Pokonała u siebie WTS Solna Wieliczka i to za pełną pulę punktów. Z roli faworytek wywiązały się natomiast siatkarki z Węgrowa. SPODZIEWANY START Dzięki Aleksandrze Deptuch gospodynie rozpoczęły mecz od prowadzenia 3:1. Rywalki szybko wyrównały. Po […]
Читать дальше...Mamy wspaniałe eksponaty z historii techniki, często unikatowe. Ale organizujemy także warsztaty edukacyjne dla rodzin, wydarzenia we wnętrzach i w plenerze, pokazy filmowe i różne spotkania – mówią Paweł Bąk, dyrektor Muzeum Gazowni Warszawskiej (MGW), i Paweł Grzech, przewodnik z MGW.
Siedem minut wystarczyło, by szczypiorniści z Kielc zbudowali przewagę dziesięciu trafień i tym samym niemal załatwili sprawę dwóch punktów w starciu z Azotami Puławy. Wicemistrzowie Polski ostatecznie zwyciężyli aż 43:22.
Żadna z trzech polskich drużyn nie zdołała przejść pierwszej fazy play-off w EuroCupie. W czwartek z europejskimi pucharami pożegnało się MB Zagłębie Sosnowiec i PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski.
W meczu z Djurgårdens IF żółtą kartką za kwestionowanie decyzji sędziego ukarany został Ryoya Morishita. Było to trzecie takie napomnienie Japończyka w fazie ligowej Ligi Konferencji, co oznacza, że nie będzie on mógł wystąpić w kolejnym spotkaniu.
Osłabiona, bez swojego lidera, ze zmagającymi się z chorobami zawodnikami, ale zwycięska drużyna Dzików Warszawa! Ta ekipa znów zachwyciła koszykarską Polskę.
Ostdeutsche Presse. J. 29, № 206 (2 września 1905)
Kolejny niesamowity występ Dzików! W pierwszym meczu 11. kolejki ORLEN Basket Ligi osłabiony zespół z Warszawy pokonał Start Lublin 75:63.
Ostdeutsche Presse. J. 29, № 205 (1 września 1905)
Rywalizacja o miejsce między słupkami FC Barcelony jest naprawdę zacięta. Aron Yaakobishvili chce odejść z klubu w poszukiwaniu regularnej gry.
Wyniki losowania Lotto z dnia 19 grudnia 2024 roku.
Europejskie precyzują.
- Zostałem uznany za osobę, której grożą prześladowania polityczne w Polsce - powiedział były wiceminister sprawiedliwości, poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania, komentując decyzję węgierskiego rządu o udzieleniu mu ochrony.
Czy uważa Pan, że inne osoby prześladowane w Polsce również mogą liczyć na schronienie na bratnich Węgrzech?
- Mogę potwierdzić, że państwo węgierskie udzielając mi ochrony prawnej, potwierdziło, że w Polsce mamy do czynienia z systemowym problemem praworządności, mamy do czynienia z prześladowaniami politycznymi - powiedział w Polsat News Marcin Romanowski, który dostał azyl polityczny na Węgrzech. - One trwają od momentu objęcia rządów przez reżim Donalda Tuska i koalicję 13 grudnia - dodał.
Polska się ośmieszyła. Donald Tusk pokazał, że jest szefem gangu Olsena. Robimy bałagan na całą Europę – uważa Paweł Lisicki, redaktor naczelny "Do Rzeczy".