Bartłomiej Sienkiewicz i założona przez niego firma ASBS Othago w latach 2003–2013 zarobiła ponad 7,5 mln złotych z PKN Orlen – ujawnił w programie „Śledczym Okiem” na antenie TVP Info Piotr Nisztor.
Na trybunach stadionu Legii Warszawa na meczu piłkarskiej ekstraklasy z Cracovią pojawiło się ponad 15 tys. kibiców, w tym kilkusetosobowa grupa fanów Cracovii. Miała ona powody do radości, a wybuchnęła trzy razy - po golach Michała Rakoczego i Jakuba Jugasa oraz wtedy gdy Karol Niemczycki obronił "jedenastkę".
Proceder przerwał dopiero Daniel Obajtek.
Reprezentacja Polski pokonała 65:58 Słowenię i jest coraz bliżej awansu na EuroBasket. Aby tego dokonać, trzeba poczekać przede wszystkim na zakończenie meczu Bośnia i Hercegowina – Niemcy. Najskuteczniejszą zawodniczką w meczu była Agnieszka Skobel, która rzuciła 15 punktów.
Читать дальше...Legia przystąpiła do meczu ze świadomością, że wygrana pozwoli się jej zbliżyć do prowadzącego w tabeli Rakowa Częstochowa na pięć punktów i coraz bardziej realnie myśleć o dogonieniu lidera.
Jacek Zieliński (trener Cracovii): Przeżyliśmy prawdziwy rollcoaster. Jak to mówią - z nieba do piekła i tak dwa razy. Trudno na gorąco wyciągnąć mądre wnioski, ale budujące jest to, że w szatni panował niedosyt, złość, poczucie, że byliśmy blisko wygrania. Oczywiście zdaję sobie sprawę z rzutu karnego Legii itd.
Około 20 proc. dorosłych to chroniczni prokrastynatorzy, dla których odkładanie spraw na potem staje się stylem życia. Problem w tym, że takie działanie może szkodzić zdrowiu – psychicznemu i fizycznemu. Jak sobie poradzić z odkładaniem wszystkiego na później?
Odkładasz wszystko na ostatnią chwilę? Bądź ostrożny. Zwlekanie może zaszkodzić zdrowiu fizycznemu i psychicznemu. Skąd bierze się prokrastynacja?
W czasie pandemii zdawał się wschodzącą gwiazdą polskiego biznesu, a jego holding zarabiał krocie. Teraz Mercator Medical grzęźnie w stratach, a Wiesław Żyznowski stroni od mediów i inwestorów.
To do dziś film unikatowy i osobny, otaczany niemal kultem. O niezwykłej historii "Wielkiego błękitu" opowiada Jean-Marc Barr, który grał w nim człowieka-delfina.
– Zależało mi, żeby pokazać, że pod nieludzkim ciałem kryją się zupełnie zwykłe emocje. I żeby patrząc na Charliego, można się było z nim utożsamić – mówi Darren Aronofsky, kiedy w grupie dziennikarzy rozmawiamy z nim na festiwalu w Wenecji, gdzie "Wieloryb" miał międzynarodową premierę.
To do dziś film unikatowy i osobny, otaczany niemal kultem. O niezwykłej historii "Wielkiego błękitu" opowiada Jean-Marc Barr, który grał w nim człowieka-delfina.
W czasie pandemii zdawał się wschodzącą gwiazdą polskiego biznesu, a jego holding zarabiał krocie. Teraz Mercator Medical grzęźnie w stratach, a Wiesław Żyznowski stroni od mediów i inwestorów.
Chciałem pójść pod prąd, bo kino przez lata traktowało otyłe osoby jako zabawnych grubasków albo dupków – mówi reżyser filmu "Wieloryb" z przejmującą rolą Brendana Frasera.
SAN-Pajda przerwał serię trzech porażek, wygrał z dobrze spisującą sie ekipą LOS-u 3:2. Drużyna z Podkarpacia dzięki temu zwycięstwu zachowała szanse gry w fazie play-off. Dobra passa siedmiu zwycięstw siatkarek LOS-u dobiegła końca, nowodworzanki wyprzedziłyy w tabeli Energetyka, zajmują trzecie miejsce. Pierwszy set spotkania miał zacięty przebieg. Żadnej z ekip nie udało się zbudować wyraźnej przewagi, […]
Читать дальше...Tolik szepcze: "Bożeńku, ulecz od nerwów, stresów, złych oczu. Od choroby kręgosłupa, jelit, płuc". Wznosi ręce do ikon i nakazuje: "Weź do ust święconą wodę, ale nie przełykaj. Połkniesz, kiedy skończę modlitwę.
Co starali się zagłuszyć oklaskami posłowie obozu władzy? To, jak minister edukacji rozdziela „swoim" publiczne pieniądze.
Nie po to Daniel Obajtek kupował gazowego monopolistę, żeby odbiorcy błękitnego paliwa płacili tyle, ile wynika z zawartych umów.
Śmierć w trakcie orgazmu jest częściej opisywana w literaturze, ale w życiu jest niedoszacowana – mówi kardiolog prof. Artur Mamcarz.
Nie wiemy, jaką grupę ludzi spotyka, bo tzw. słodka śmierć częściej występuje w związku nieformalnym niż stałym – mówi kardiolog prof. Artur Mamcarz.
— Ciekawe jest to, że byli wyborcy PiS, zrażeni do partii rządzącej, najczęściej nie są w stanie podać konkretnego powodu, dlaczego się obrazili. Jedna trzecia deklaruje: "rozczarowałem się do PiS" lub "nie wierzę już żadnej partii". Jedyne konkretne powody, które zniechęciły dużą część wyborców, to polityka ekonomiczna i niewywiązanie się z obietnic wyborczych. Tak mówi 17 proc. rozczarowanych PiS — mówią o swoim przedwyborczym badaniu Sławomir Sierakowski i Przemysław Sadura.
Nie wiemy, jaką grupę ludzi spotyka, bo tzw. słodka śmierć częściej występuje w związku nieformalnym niż stałym – mówi kardiolog prof. Artur Mamcarz.
To będzie zapewne największy hit tego telewizyjnego sezonu, bo serial z odcinka na odcinek przyciąga coraz większą widownię. A to w dzisiejszych czasach, przy ogromie produkcji serialowo-filmowej, jest naprawdę rzadkie osiągnięcie.