Według Herry'ego Kane, decyzja VAR o przyznaniu Tottenhamowi rzutu karnego w półfinale Carabao Cup przeciwko Chelsea była poprawna. To właśnie jedenastka dała Spurs przewagę w pierwszym meczu tego półfinału.
Sytuacja w polu karnym była wyraźnym przewinieniem Kepy, ale nie byłem pewien, czy zdarzyła się już na spalonym czy też nie. Właśnie po to był VAR i jestem pewien, że wskazał jasno tę sytuację. Będę musiał obejrzeć powtórki tej całej sytuacji, ale do samego systemu jestem już przyzwyczajony po ostatnich Mistrzostwach Świata, cóż, futbol idzie naprzód. Z punktu widzenia piłkarza oczekiwanie na werdykt VAR niewiele się zmienia.
Chelsea nie grała najlepiej, kiedy była na Wembley po raz ostatni a dziś chciała coś sobie udowodnić. Dla nas ważne jest to, że wygraliśmy i mamy przewagę przed meczem rewanżowym - stwierdził po ostatnim gwizdku Kane.
