Rzecznik Praw Obywatelskich nie spoczywa na laurach. Jeszcze nie umilkły echa decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który na jego wniosek orzekł niezgodność z ustawą zasadniczą przepisów, uzależniających wydanie właścicielowi odholowanego i przechowywanego na parkingu pojazdu od uiszczenia odpowiedniej opłaty, a mamy kolejny przejaw troski RPO o zmotoryzowanych. Tym razem chodzi o odbieranie prawa jazdy kierowcom, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o więcej niż 50 km/godz.