Antonio Rudiger przyznał, że Chelsea w ostatni weekend pokazała "dziwny" występ a porażkę 3:1 z Tottenhamem trudno racjonalnie wyjaśnić. jest "trudny do wyjaśnienia".
Czasami podczas meczu masz w zespole jednego lub dwóch graczy, którzy nie są w dobrej formie, ale tym razem zawaliła cała drużyna - właśnie dlatego jest to bardzo dziwne i trudne do wyjaśnienia. Rozmawialiśmy o tym, analizowaliśmy ten mecz, ale to już przeszłość a my musimy patrzeć w przyszłość - mówi Antonio Rudiger.
Myśleliśmy, że pozostaniemy niepokonani, więc oczywiście porażka jest bardzo, bardzo zła, ale to też nie koniec świata. Patrzymy w przyszłość i chcemy robić co możemy jak najlepiej - dodał niemiecki obrońca.