Sześciu polskich skoczków awansowało do niedzielnego konkursu indywidualnego Pucharu Świata na skoczni im Adama Małysza w Wiśle-Malince. Najlepszy był Rosjanin Jewgienij Klimow, a drugie miejsce zajął Dawid Kubacki. Niewiele brakowało, a w konkursie zabrakłoby Kamila Stocha! Zajął dopiero 48. pozycję.