19-latek trafił do policyjnego aresztu po tym jak jego szef, który zatrudnił go kilka tygodni wcześniej w sklepie, przyłapał go na kradzieży zdrapek. Poszukiwanie fortuny za pośrednictwem kradzionych kuponów nie zapewniła bogactwa Adrianowi K., ale z pewnością doprowadziła do do zarzutów za przestępstwo, za które sąd może go skazać nawet na 5 lat więzienia.