79-letni Stanisław S. z Medyni Głogowskiej na Podkarpaciu postanowił pozbyć się dwóch, jednotygodniowych kotków. Wybrał okrutny sposób. Włożył żywe zwierzęta do reklamówki i powiesił siatkę na ogrodzeniu. Z pewnością liczył się z tym, że biedaczyska ugotują się w ostrym słońcu, albo padną z braku powietrza.