Cztery lata temu odnaleziono ciało niespełna 19-letniego Jakuba Schimandy. Policjanci i prokuratorzy, bez przeprowadzenia śledztwa natychmiast ustalili, że było to samobójstwo i po dwóch dniach zamknęli sprawę. Lista błędów i niedociągnięć służb jest w tej sprawie bardzo długa.
![](https://www.wprost.pl/_thumb/06/56/ba7cbd81879823c8edaa3905599b.jpeg)