Był rok 1982. Słynny pisarz wydał świetnie przyjętą przez publiczność i zmiażdżoną przez krytyków kolejną powieść „Rysio Snajper”, adoptował córkę i z coraz większym upodobaniem wyjeżdżał z Nowego Jorku do letniego domu na Long Island. Wielu pisarzy pomieszkiwało w tamtej okolicy, m.in. James Jones, Irwin Shaw, Truman Capote. Vonnegut uwielbiał towarzystwo.