„Klasyk bez precedensu” – tak zapowiadają niedzielne starcie Barcelony z Realem hiszpańskie media. Po raz pierwszy od 11 lat zabraknie w nim Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo, za to po raz pierwszy pojawi się system VAR. Ewentualny triumf gospodarzy pozbawi pracy trenera "Królewskich" Julena Lopeteguiego i zwiększy przewagę Katalończyków nad odwiecznym rywalem do siedmiu punktów. Początek o g. 16:15.