– Decyzje jeszcze nie zapadły, trzeba będzie je podjąć. Należą do pani prezes, na razie nic więcej na ten temat nie wiem. Wstępna koncepcja była taka, żeby na razie tych odpraw nie zwracali i żeby to zaliczyć á conto tych odpraw, które i tak dostaną. Nikt nie dostałby oczywiście tych pieniędzy dwukrotnie – mówi rzecznik Sądu Najwyższego, sędzia Michał Laskowski, odnosząc się do kwestii odpraw wypłaconych sędziom, którzy przeszli w stan spoczynku, a mają powrócić do orzekania na mocy zabezpieczenia wydanego przez TSUE.
