Ricky Kennedy z Dumbarton w Szkocji przeżył prawdziwy koszmar. A wszystko zaczęło od pozornie niegroźnego nawyku, jakim jest... obgryzanie paznokci. A to właśnie ono sprawiło, że w dłoń mężczyzny wdała się sepsa, a on sam musiał walczyć o życie... - Mam szczęście, że żyję - mówi dziś 57-latek ze Szkocji.