W siedzibie Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej śledczy rozpoczęli przesłuchanie lidera wiślackich pseudokibiców. "Misiek"został doprowadzony do prokuratury przez funkcjonariuszy CBŚP. Po ok. pięciu miesiącach od ucieczki przed wielką obława policji 39-latek usłyszy zarzuty kierowanie gangiem narkotykowym, udział w rozbojach i brutalnych pobiciach. Paweł M. jest przesłuchiwany w jednostce, gdzie pracują śledczy, którzy rozpracowywali podejrzanych o najbardziej brutalne i tajemnicze zbrodnie. To właśnie tutejsi prokuratorzy prowadzili sprawę oskórowania studentki sprzed 20 lat, oraz brutalnego zabójstwa 17-latki ze Szczucina, również sprzed lat.