Prawdopodobnie tuż przed wyborami samorządowymi polska siatkówka dostanie nawet 15 mln złotych z rezerwy rządu. - Najlepsze nagrody za swoje sukcesy siatkarze dostali jak prezydentem był Lech Kaczyński, a premierem Jarosław Kaczyński. (...) Cóż, wychodzi na to, że PiS lubi siatkówkę - mówi jedna z osób od lat związanych z polską siatkówką.