Mimo wprowadzenia Kolei Metropolitalnej w Stęszewie niewiele się zmienia. Problem jest ten sam co od lat - do Poznania chce dojechać mnóstwo mieszkańców, ale w pociągu nie starczy dla wszystkich miejsca. Pasażerowie, albo jadą ściśnięci, albo czekają na podstawiany autobus. Ten do Poznania jedzie godzinę dłużej.