Po 2,5 h w Brukseli zakończyło się wysłuchanie Polski na posiedzeniu
Rady UE w ramach procedury z art. 7. traktatu unijnego. Przedstawiciele
rządu RP bronili zmian w wymiarze sprawiedliwości, a wiceszef KE
przekonywał, że sytuacja w Polsce pogorszyła się.