Wyobraźmy sobie taką sytuację. Lokatorzy osiedla postanawiają wybrać dobrego dozorcę, żeby podwórka i klatka były czyste. Zgłasza się kilka osób, w tym jedna, która mówi, że czystość jest jego priorytetem i będzie dbał o nią przez następne kilka lat, zaczynając od najdrobniejszych szczegółów.