Piszę te słowa z Krynicy, podczas kolejnej, już 28. edycji Forum Ekonomicznego. Górski kurort przyjmuje nas jak zwykle zmienną pogodą. Błękitne niebo czasem przecinają chmury, z których chwilami leje rzęsisty deszcz. Jednak częściej jest słońce, o tej porze roku na tyle jeszcze ciepłe, że bardziej czuje się między wzgórzami Krynicy lato, niż zbliżającą się szybkimi krokami jesień.