Na jaw wychodzą nowe informacje na temat wydarzeń, które rozegrały się 1 września w centrum Canneto. Tego dnia 58-letnia Polka zaatakowała nożem cztery osoby, jedną z nich zabijając. Jak dowiedziały się włoskie media Barbara Ch. przeprowadziła się do Canneto w styczniu. Opiekowała się starszą panią, a rodzina, z które mieszkania nie zauważyła nic niepokojącego w jej zachowaniu. Inne obserwacje poczyniła córka napastniczki.