Nie tego oczekiwali Mina i Wafik, którzy od miesiąca prowadzą bar w Krasnymstawie. "Ciapaci, brudasy, islamiści" - takie określenia padają w kierunku Egipcjan. Nie obyło się bez aktów wandalizmu oraz napaści na cudzoziemców. Policja twierdzi, że monitoruje sytuację, jednak Egipcjanie cały czas obawiają się o zdrowie swoje i rodzin.