Ogólna dezinformacja, zmęczenie i wściekłość. Tak w kilku słowach można opisać sytuację jaka panuje na lotnisku w egipskim Szarm el-Szejk. Choć lot powrotny Polaków zaplanowany był we wtorek (04.09) we wczesnych godzinach popołudniowych, przed północą nadal nie było widać na horyzoncie ich samolotu.